Mam już dosyć Twych ciągłych wymówek..
Nie chcę się już dłużej z Tobą męczyć..
Ja już od dawna Cię nie kocham..
A i tak coś mnie przy Tobie wciąż trzyma..
Czasem wolę być naprawdę sama..
..i bezradnie bawić się na krawędzi zła..
Pragnę być wolna jak ptak..
Lecz nie mogę..
Bo coś mi stoi na drodze..
..i nie chce się z niej usunąć..
Może to przyzwyczajenie do Ciebie..
Lub strach..
..przed utraceniem wszystkiego co mam..
|