A tak w ogóle, co to jest „błyskawiczna śmierć”? Jak długo trwa? Sekundę? Dziesięć? Straszny musiał być ból, który czuła w ciągu tych ostatnich kilku sekund, gdy pękło jej serce, padły płuca, zabrakło powietrza, krew nie dochodziła do mózgu, pozostała tylko czysta panika. Co to, do cholery, znaczy „błyskawiczny”? Nic nie jest błyskawiczne. Ryż błyskawiczny gotuje się pięć minut, błyskawiczny pudding – godzinę. Wątpię, czy chwila oślepiającego bólu wydaje się błyskawiczna.
- John Green, Szukajac Alaski
|