Podobno rutyna zabija , być może . Ale ja kochałam tę naszą rutynę . Kochałam codziennie o 6 28 rano dostawać sms od Ciebie ' kochanie zaraz zadzwoni budzik ;* ' i 2 minuty później dzwonił . Kochałam robić wszystko w pośpiechu byle tylko być już pod bramą gdzie spędzaliśmy nasze 'poranne 10 minut ' a Ty mówiłeś że wytrzymam to jebane siedem godzin . Kochałam wracając ze szkoły iść prosto do Ciebie gdzie czekała na mnie pyszna kawa i gdzie jedliśmy obiad zrobiony przez Twoją mamę . Kochałam potem chodzić do Twojego pokoju gdzie puszczałeś bit i pomagałeś odrabiać mi lekcję . Tak dbałeś o moją edukację . I kochałam jak wracaliśmy do domu po 19 gdzie jedliśmy kolację z moimi rodzicami mama nudziła mnie o szkołę a tata rozmawiał z Tobą o koszulkach jakie chcecie zamówić na allegro . I kochałam już wieczorem wskakiwać w dres i nike a potem iść z Tobą do monopolowego po piwa i odbijać do ziomków na osiedle . I wracać o 2 nocy iść się kąpać a potem kładąc się spać pisać Ci smsa że znowu mam
|