I pamiętam jak we wakacje auto potrąciło mojego ukochanego psa Woulkera . Dostałam wtedy strasznej depresji i przez tydzień nie wychodziłam z domu . A ty ? Ty byłeś cały czas ze mną i wychodziłeś tylko po to by przywieźć mi z Mcdonaldu mojego ulubionego Szejka . Tylko dzięki Tobie przetrwałam tamtą stratę / nacpanaaa
|