Patrz jak się zmieniło wszystko. Kiedyś to ja Cię prosiłam żebyś nie palił, nie pił. Nie marnował sobie życia. Kochałam Cię i nienawidziłam jak paliłeś, piłeś. Teraz ty mnie prosisz żebym nie paliła, nie piła. Mówisz że mnie kochasz, a przecież tak mocno raniłeś. Teraz to ja mam Cię w dupie.
|