Chcę widzieć zielone parki, dzieci bawiące się na placu zabaw i grające w piłkę na podwórku. Chcę słyszeć ten piskliwy śpiew ptaków. Idąc ulicą chcę widzieć ludzi, którzy nigdzie się nie śpieszą, nie są opatuleni od stóp do głów i potrafią się uśmiechnąć na widok kogoś znajomego. Chcę marudzić, że jest mi gorąco, chcę nosić przeciwsłoneczne okulary, zrzucić grube kurtki i długie spodnie. Chcę lato.
|