Bo bez Ciebie wszystko doprowadza mnie do szału, zdjęcia, muzyka, ludzie. Bez Ciebie nawet nie umie oddychać, czuje że brakuje mi tlenu coraz bardziej z każdą minutą. Jestem na szczytach rozpaczy i to tak bardzo boli, a Ty już nie możesz przerwać mojego bólu, już nikt nie może. Tak bardzo się boję. I tylko ta świadomość że żyjesz gdzieś tam, beze mnie trzyma mnie przy życiu. Tylko nie wiem na jak długo.
|