pamiętam, gdy siedzieliśmy sami nad brzegiem rzeki rozmawialiśmy, tak szczerze jak nigdy.. wyznał mi, ze jestem jego najlepszą przyjaciółką, ze dzieki tej swiadomości, ze jestem - on budzi się z usmiechem, mimo tak wielu przeciwności losu, z jakimi musi sie borykać, wiedział, ze o kazdej porze dnia i nocy moze przyjść do mnie ze swoim problemem a ja go wysłucham.. //fcuk
|