tego życia nie wybrałam , tu nie liczył się mój głos ,
może wcześniej coś zjebałam , wyciągając zły los .
bez formy wystartowałam , przyszłość na wejściu zjebana ,
od urodzin jedna opcja dla mnie to przegrana .
wygrana przeżyty każdy następny dzień ,
choć w pamięci mam , nie ważnych kilka chorych scen .
serce napierdala , jak tętent kopyt ,
to samo masz , dobrze znasz ,
to Ty sprawdź mój przydział ,
jak sam byś to widział .
|