Niebieski kapelusik
na siwych włosach,
biały płaszcz,
szare kozaki,
żyły pokryte
skórą- takie niby ręce.
W wielkich oczodołach
ukryte matowe tęczówki
z sinymi źrenicami,
biała laska w prawej ręce.
Ustąpiła mi miejsce w tramwaju
mówiąc:
-lepiej być starcem i mieć niby- ręce
trzymające białą laskę
niż młodym i mieć niby- serce
pachnące tęsknotą.
|