Siedziała przed komputerem, rozmyślając o nim. O tym co było. O tym co teraz jest. Wiedziała że bez niego szczęśliwa być nie może. Muzyka której słowa jeszcze bardziej ją dołowały, grała głośno. Myślała tylko o nim. Przed sobą miała pudełko tabletek. Lecz nie dała się. Odłożyła tabletki i dała sobie szanse na życie. Z każdym dniem nadzieja na lepsze jutro stawała się co raz mniejsza lecz ona wiedziała że musi wytrwać, że musi poczekać na swoją kolej bycia szczęśliwą.
|