ludzie blokują swoje uczucia intelektem i lepią w głowie idealne twory, zamiast wyjść na spotkanie miłości. Odrodziłam się z własnej słabości, z bezradności wobec świata. Opadło na mnie wyzwolenie i stałam sie sobą. Połączyłam w sobie przeczności.
Kocham.
krzyk rannego ptaka budzi się we mnie, kiedy śmierć ptrzytula mnie mocniej, kiedy spacerujemy nad brzegiem morza. Jestem całością.
WITAJ ŻYCIE.
|