Niczyje jest nic i należy do nikogo. Może i nienależny, ale to nie ważne, bo tego nie ma i nikt tego nie posiada, bo nie można posiadać nic. A nawet gdyby było można to i tak nic by się z tego nie miało. Rozumiesz? Zero pożytku. Zero szkód. Chyba że nic to pustka, a pustka jest zła. Wierci dziury i wypełnia przestrzeń. A kiedy przestrzeń staje się pusta, trudno zawiesić na niej gwiazdy. Tak jakby ktoś zabrał materiał w który trzeba było powbijać szpilki.
|