głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
 teksty

alwaysalone dodano: 20 września 2010

jest ktoś, ktoś, komu od dłuższego czasu na mnie zależy, ideał, który ma tylko jedną jedyną wadę, jest twoim kumplem. Nie jest to jakiś twój przyjaciel, poprostu znajomy. Stoi z boku, patrzy jak mnie ranisz, nawet o tym nie wiedząc, mam przeczucie że on wie co do ciebie czuję, nie wchodzi z butami w nasze sprawy, spokojnie czeka aż zrozumiem, że nie warto. Wiem, że on mógłby dać mi szczęście. Obaj jesteście szpanerami i cwaniakami, z tą różnicą że on jest odpowiedzialny i gotowy na związek. Sama nie wiem co mam myśleć, tyle bym dała by znalazł się ktoś trzeci, całkiem nowa osoba, która wyciągnęła by mnie z tego bagna. Nie chcę nikogo ranić. Nie jestem typem dziewczyny, która lata od kumpla do kumpla. Ale z drugiej strony, przecież my nigdy nie byliśmy razem, nic nas nie łączyło, z boku to wszystko wygląda jak zwykła znajomośc, a to że przecież tobie zależało przez krótką chwilę, a ja wkręciłam się na dłużej nie ma znaczenia. DZIEWCZYNY CO ROBIĆ ???

napisy melodiaserca melodiaserca: Czytając to, czuję się jakbym czytała swoją przeszłość. Pytanie brzmi jedynie czy zależy Ci na tym pierwszym chłopaku, bo jeśli się z niego nie 'wyleczyłaś' to nie powinnaś brnąć w następne (jakby nie było)kłopoty.Zrobisz jak będziesz uważać. Mam nadzieję, że postąpisz mimo wszystko słusznie. p.s. zawsze ktoś cierpi, niezależnie od naszych wyborów. 20 września 2010
napisy melodiaserca melodiaserca: W moim przypadku było trochę inaczej. Mój 'były', też nie był moim chłopakiem, bo choć obydwoje tego chcieliśmy, to ostatecznie wybrał inną,a mnie zostawił w zranionym sercem. Później było jeszcze gorzej, gdy ją rzucił i chciał być ze mną.Ale ja ze względu na to co się wcześniej stało odrzuciłam go, choć nadal mi na nim zależało.Potem (po długim okresie czasu) strasznie zauroczyłam się w ....jego przyjacielu.I ponownie schemat się powtórzył.Z tym, że tym razem włączyła się w to moja przyjaciółka. Tak więc, ja miałam na karku 'byłego', który był przyjacielem mojego lubego i przyjaciółkę, która była nachalna wobec Niego.Skomplikowane?właściwie to było jeszcze bardziej zawiłe. p.s.chciałabym Ci doradzić.Ja wybrałam samotność, czy cofnęłabym czas?myślę, że nie.Jedyne co mogę ci poradzić to to, żebyś nie pluła sobie później w brodę że nie zrobiłaś wszystkiego dla tego uczucia. p.s.Bardzo podobają mi się Twoje rozmyślenia. 21 września 2010
napisy madziia__ madziia__: długo myślałam nad tym co ci odpisać. i szczerze nie wiem czy samotność jest dobrym wyborem . jest takie bardzo znane zdanie ` najbardziej żałujemy rzeczy tych których nie zrobiliśmy . a co jeżeli w twoim przypadku tez tak będzie? masz coś do stracenia? jeżeli zaryzykujesz związek . Nie wiem ile masz lat, ale nie koniecznie powinnaś się przejmować tym jak , i co powiedzą inni . większość koleżanek jak wypowie o tobie złe zdanie to z zazdrości. ; * trzymaj się. 22 września 2010
napisy madziia__ madziia__: może , własnie dlatego ze zaczynasz studia, i wszystko co będzie cie otaczać bedzie czymś innym nowym i magicznym , mozna nawet powiedzieć ze jest opcja zagubienia sie w tym to podejmij decyzje nie koniecznie związkową, ale taka która nie skomplikuje ci zycia a jednak tą wazna osobe bedziesz mieć przy sobie. 23 września 2010
napisy melodiaserca melodiaserca: To nie jest tak, że ja wybrałam samotność bo tak chciałam.Wybrałam ją, bo w decydującym momencie mojego życia odpuściłam, ze względu na moją przyjaciółkę. Wiesz...zanim co kol wiek zrobisz, zaryzykuj. Osobiście wiem że Ja zrobiłam co mogłam, chociaż żałuję że nie porozmawiałam z Nim w cztery oczy.I dzisiaj kiedy się spotkaliśmy zastanawiałam się czy by jeszcze raz nie spróbować. W moim przypadku to o tyle ryzykowne, że znamy się od dziecka i wszystko może runąć jak domek z kart. 23 września 2010
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć