'Zraniłaś chłopaka,który Cie kochał. Poszłaś sie bujać z bogatym gnojkiem. Olałaś przyjaciół bo przynosili Ci 'siare'. Zachowujesz sie jakby hasło 'Krolowa jest tylko jedna.' było twoim mottem życiowym. Jak tak na ciebie patrze to dochodze do wniosku,że różowy to już nie kolor lub jakiś dodatek ale coś niezbędnego. Zaczęłaś palić dla szpanu i nowej elitki. I nagle zapoznałaś sie ze mną. Sorry, słonko jesteś spalona na starcie.
|