Kochała wieczorne rozmowy z nim.. rozmawiali o wszystkim, uwielbiała sposób w jaki ją rozbawiał.. lubiła zasypiać słysząc w słuchawce jego głos szepczący, ze tylko ją kocha. Uwielbiała ich spacery w deszczowe dni, kiedy na ruchliwej ulicy pośród ludzkiego pośpiechu stawali uśmiechając się do siebie i czule się całując. Kochała każdą chwilę w której był on.. teraz zostały jej tylko wspomnienia i nagrany fragment jego oddechu, który jest jej ulubioną melodią. I to czekanie, kiedy przyjdzie i powie „tak mi ciebie brakowało”. [lovexlovex]
|