no to siedzimy, palimy, patrzymy przez okno i wymyślamy milion różnych miejsc, milion różnych słów, które mogą paść z cudzych ust. mam poczucie, że żyję ze zdjętą skórą.mam totalną nadwrażliwość na wszystko. to powoduje, że 15 razy dziennie wpadam w jakąś czarną dziurę, rozpacz, rozpadam się
i wracam do normy ...
|