minęły 2 miesiące . pozbierałam się , dałam radę , wymazałam z pamięci wszystko co łączyło się z nim . potrafiłam wyjść do ludzi , ładnie się pomalować . potrafiłam uśmiechnąć się - tak szczerze . ale dzisiaj wszystko się zawaliło . położyłam się na łóżku i zaczęłam po prostu płakać . bo dzisiaj mija rok od naszego pierwszego spotkania . / tymbarkoholiczka
|