Wtedy, gdy Cię spotkałam w klubie nie mogłam sobie poradzić. W takich sytuacjach nigdy nie wytrzymywałam. Zabrakło silnej woli i pisałam do Ciebie. Tym razem brałam telefon dziesiątki razy do ręki, jednak teraz udało mi się wygrać za każdym razem odkładałam telefon mówiąc: Mała zostaw to, przeciez musisz mu pokazać, że masz to wszystko gdzieś, ze jestes silna i mimo tego ze stał obok Ciebie i patrzył, nie złamałaś sie i nie napisałaś.'
|