mimo tego , że tak bardzo zranił , mimo, że ona codziennie wieczorem zamyka się w swojej samotności i płacze , przytulona do poduszki , nadal go Kocha.. nadal pamięta jak 10 miesięcy temu pojawił się w jej życiu.. pamięta dokładnie ten dzień , 15 stycznia .. jak obaj trzęśli się z zimna , ale chcieli by ta chwila trwała jak najdłużej .. pamięta o wszystkich kolejnych spotkaniach , walentynkach .. do dziś nie zdjęła pierścionka z napisem 'dopóki śmierć nas nie rozłączy ', który jej wtedy podarował.. pamięta pierwszy pocałunek.. pierwsze słowa 'Kocham Cię'.. Pamięta jego uśmiech , jego wzrok i dotyk.. Pamięta te złe chwile i te najcudowniejsze , za które oddałaby wszystko, żeby powróciły.. / iroonia
|