Siedziała na ławce zalana łzami i wtedy przyszedł ON. -Dlaczego płaczesz?? -Odejdź zostaw mnie w spokoju! -Nie mogę dopóki nie przestaniesz płakać. -Przecież ja Ciebie nie obchodzę. Zostaw mnie, odejdź tak wiele razy to robiłeś. Nie ran mnie więcej :(((
|