wraca ten ból.. taki dziwny - totalne przeciwieństwo `motylków w brzuchu`. nie wiem co to jest . ale jest to straszne.. wszystko w środku ciebie buntuje się i krzyczy ` kochaj mnie` . nic nie możesz z tym zrobić, wiesz że tylko jego bliskość cię uratuje. i nie możesz się pocieszać tym, że ci przejdzie, że to chwilowe .. bo to trwa i wraca co dzień . to jest okropne ! .ಌ
|