Wiem, że myślisz czasem o mnie, wracasz wspomnieniami do tego co było i tu przychodzi Ci do głowy jedna myśl. Czy on znów ćpa, pije i siedzi z tymi kolegami?. Wiem zawsze ich nie lubiłaś, nie lubiłaś tego jak przychodziłem najarany do Ciebie do domu. Jak wracałem do siebie do domu pijany. To było. Teraz nie ma picia, ćpania. Już mnie to nie kręci. Dorosłem.
|