Pokazałeś mi, ze świat nie jest taki szary jaki mi się od zawsze wydawał.. dzięki Tobie, nawet wtedy jesień nabrała kolorowych barw i miałam wrażenie, ze słońce, które zbyt rzadko świeciło uśmiecha się specjalnie dla mnie ..Mimo krótkich dni potrafiłam wykorzystać każdą chwilę. Niczego się nie bałam, a uśmiech na twarzy pojawiał mi się już z samego rana..Pokochałam jesień.. Pokochałam szelest liści pod stopami..pokochałam Ciebie.. Twoje wady i zalety..Twoje oczy i uśmiech..Ciebie całego..Jednak teraz, gdy minął już prawie rok od naszego ostatniego spotkania.. a nasze drogi rozeszły się w przeciwne kierunki wszystko się zmieniło.. Ty zapomniałeś i pokochałeś inną.. Ja wciąż zakochana tęsknie i nadal czekam..choć z każdym dniem nadzieja coraz bardziej zanika..A jesień znów powróciła zimna, szara..bez życia..Bez Ciebie..
|