Codziennie rano wstaję,myje się,prostuje swoje poskręcane włosy,jem śniadanie,ubieram się w moje ulubione bluzy z roxy,spotykam z przyjaciółmi,śmieje się,uśmiecham,robię to co każda niewinna nastolatka..Tylko że to są pozory,niby ładna,szczupła,szczęśliwa, fajnie ubrana,ale co z tego skoro nie ma Cię tu a ja skręcam w inną ścieżkę widząc zakochanych bo jestem pewna że zjebie mi się ten mój upozorowany humor i zacznę płakać.
|