Tak, na świecie jest milion mężczyzn. W swoim życiu poznam może przy dobrych wiatrach około tysiąca, z około setką z nich nawiążę nieco głębsze relacje, w duszy dziesięciu się zagłebię i zapewne tylko jeden będzie wyjątkowy. Poznajemy tylko mężczyzn ze środowiska w którym się obracamy, niewielkie pole naszych poszukiwań jest iluzorycznie ogromne. Można myśleć, że szans jest wiele, jak nie ten to następny, ale jak się spieprzy tą jedną szansę, to i milion staje się zerem.
|