Kiedy nie miałam już nic do stracenia,
dostałam wszystko.
Kiedy o sobie zapomniałam,
odnalazłam samą siebie.
Kiedy poznałam upokorzenie i całkowitą uległość,
stałam się wolna.
Nie wiem, może jestem obłąkana,
może wszystko to jest snem,
a może zdarza się to tylko raz.
Wiem, że mogę bez tego żyć,
ale chciałabym spotkać się z nim znów,
powtórzyć doświadczenie,
posunąć się jeszcze dalej.
|