siadam na balkonie i pamiętam dzień, w którym pierwszy raz spłynęła właśnie w tym miejscu łza po policzku . pierwsze pytanie w głowie, dlaczego nie odpisuje, i milion odpowiedzi, by tylko cię wytłumaczyć . pamiętam jak dziś ten wieczór, gdy patrząc w gwiazdy dotarło do mnie, że nie chcesz dalej tego ciągnąć . i spoglądam w to samo miejsce jak wtedy, gdy przeszła przeze mnie pierwsza taka myśl ' jemu już nie zależy ' . potem . potem było coraz gorzej . /paati21
|