Upadasz, lecz podnieść jest się trudno.
Nie wiesz co masz robić, gdy jest Ci nudno.
Czujesz, że czegoś Ci brakuje
I myślisz, że Twe czyny każdy krytykuje,
Łzy po policzkach Ci spływają
I całą Twą radość zabierają.
Nie umiesz dostrzec powodu smutku swego
I wstydzisz się przed ludźmi tego.
Nie szukasz nikogo, kto pomóc Ci potrafi,
Bo twierdzisz, ze nigdy na kogoś takiego nie trafisz.
Starasz się uśmiech ludziom darować,
A w czasie burzy za drzewem chcesz się schować.
Szukasz osoby, która Ci w cierpieniu pomoże,
Towarzysza z którym będziesz mógł wyjechać nad morze.
Ocknij się w końcu! - obudź ze snu swego!
Nie potrzebujesz szukać, wystarczy spojrzeć w niebo,
Podzielić się swym bólem i swą samotnością
I cierpliwie czekać na kogoś, kto podzieli się z Tobą radością.
Jak widzisz szlochać już nie musisz,
Wystarczy, że radosną piosnkę Mu zanucisz
I możesz być pewien, że dnia tego,
Po długiej rozpaczy odnalazłeś przyjaciela swego. ..
|