OSTeR mówisz? Co to, kurwa, za cwel?
Nadciąga ironiczna prawda jak za czasów PRL.
Kielicha strzel, bo ciężko będzie przełknąć tą pigułę.
Zepsuję tym wszystko, chyba że już wszystko zepsułem.
Syf zebrany ogółem jak w rumuńskim burdelu,
a w środku zamiast lasek, banda poprzebieranych gejów.
Ej stary, a tabu? Tabu? Walić cenzurę.
Pierdolić polityków i tych, co wciskają bzdurę.
Masz tu świata karykaturę jak z ruskiego komiksu.
Poznam wulgaryzmów miksturę jak skazany sens grypsów.
Czuję się w tym jak zboczeniec w krainie cycków.
Dlatego robię hip-hop na wzór domowych Tape-Mix'ów.
Nadciąga OSTeR sprawiając ból jak kac kupa,
temu, co dzień wcześniej był zalany w trupa.
A więc zamiast walić głupa, kielicha strzel.
Tak O plus eS plus Te plus eR
|