- to jest skrzynka. baranek, którego chciałeś mieć, jest w środku. - byłem bardzo zdziwiony, widząć radość na buzi małego krytyka. - to jest właśnie to czego chciałem. czy myślisz, że trzeba dużo trawy dla tego baranka? - dlaczego pytasz? - bo mam tak mało miejsca... - na pewno wystarczy. dałem ci zupełnie małego baranka. - pochylił główkę nad rysunkiem. - nie taki znowu mały. zobacz, zasnął... MAŁY KSIĄŻĘ
|