Co noc otulam się tobą, czując twój zapach i smak, tonąc w marzeń głębinie nie istnieje dla mnie świat, zamarzam w dolinie uczuć nie czując twych ust i dłoni, brak mi nocnych snów i pieszczot, twego smaku, zapachu i skroni. Zapadła noc w głębi pustkowia, morze zapachu się wyciszyło, moze to szczeście nas odnalazło, namiętności smakiem samotność zabiło...
|