jak jest u mnie ?
powrócił chaos, ale już nie spowodowany Tobą.
Ciebie już wymazuję.
Dzisiejszy nieład jest tylko i wyłącznie moją winą .
Coś wybucha i niszczy od środka .
nie wytrzymuję z samą sobą !
płakać, śmiać się, krzyczeć, skakać, rozerwać się na milion części...
nie mogę ! nie daję rady !
D O S Y Ć
|