-Gdybym mógł podarowałbym Ci gwiazdkę z nieba, schował tęczę do słoika i obwiązałbym go wstążką. Zerwałbym wszystkie stokrotki świata i zrobiłbym największy bukiet jaki kiedykolwiek istniał, gdybyś chciała mogłabyś iść do ślubu nawet w piżamie, gdybym potrafił zmienić wygląd, zmieniłbym się w Gerarda Pique, bo wiem, jak go ubóstwiasz. -Niepotrzebna mi gwiazdka z nieba, ani tęcza w słoiku, ani największy bukiet stokrotek, nie musisz wyglądać jak Pique. Wystarczy mi, że oglądamy razem gwiazdy i te wszystkie tęcze w letnie dni, wystarczą mi te wszystkie stokrotki, które zrywasz, gdy idziemy po łące i niezdarnie wkładasz je w moje włosy, wystarczy mi, że dzielnie wytrzymujesz wszystkie mecze barcy, do których Cię zmuszam, wystarczą mi Twoje brązowe loczki i ten śliczny uśmiech. Wystarczy mi, że mnie kochasz…
|