mimo tego, że dziś kocham kogoś innego, ale on, moja pierwsza
wielka miłość zawsze będzie pewną częścią mnie. dziś nie liczy się to ile krzywdy
mi wyrządził, a czego mnie nauczył. nienawidzę go, to fakt. jednak w moim sercu pozostał
po nim ślad. taka rysa, która zostawiła bliznę, która zniknie po latach. może dwóch, a może dziesięciu, to nieważne.
najważniejsze, że w przyszłość nie będzie widoczna.
|