`Wzięłam nóż i wykułam jej to oko.
Zabrałam je do domu i obserwowałam jak usycha i więdnie.
Ale i tak jest szczęściarą, że nie usunąłem jej uśmiechu.
To jest powód, z jakiego śpi z jednym okiem otwartym.
To jest właśne cena, którą zapłaciła.` bo zabrała mi Jego.
|