pewnego dnia, moze jak bedziesz z jakąś dziewczyną, zatesknisz - tak mocno jak ja po twoim odejściu.. poczujesz to kłucie w sercu, zrozumiesz, że Ci czegoś a raczej kogoś brakuje, kogoś kto rozumiał Cię bez słowa, umiał wybaczyć ale i pocieszyć, zrozumiesz, że tak naprawdę brakuje Ci mnie.. przez chwilę zapragniesz bym wróciła, po czym ogarniesz się i przytulisz do nowej dziewczyny tak mocno jakbys przytulał mnie.. towarzyszyć Ci to będzie do momentu, gdy całkowicie o mnie zapomnisz, nie wiem za miesiąc, dwa, może pół a może nawet dłuzej.. //fcuk
|