- Jak myślisz? - zadała pytanie.
- Yhm.. - powiedział niespokojnie - możesz powtórzyć? zapatrzyłem się w twoje piękne oczy...
- To miłe - odpowiedziała zawstydzona.
Zdawał sobie sprawę, że to miłe ale wiedział równie dobrze, że kłamał. Wiedział że cały ich związek to jeden głupi zakład, który miał zamiar wygrać.
|