Kołyszący się na wietrze płomień pozwala mi uwierzyć ,że na Świecie jest jeszcze ciepło.
Czerwony mak daje wiarę ,że świat nie jest całkiem szary.
Trzymam więc w ręku pudełko zapałek by ogień zapłonął...
Bo nadzieja jest jak zapałka ...
Tak łatwo gaśnie, ale również łatwo zapalić ją od nowa....
|