Był koniec wakacji. Cieszyła sie na nowy rok szkolny. Na nowe przygody, na to że znowu zobaczy starych znajomych, że będzie się cieszyła wracając do domu z wspaniale minionego dnia w szkole . Lecz gdy zobaczyła go z inną, uśmiechniętych, trzymajacych się za rękę, poprostu szczęśliwych to coś ją zabolało . To był jej serce bo nadal go kochała. Nie mogła znieść że od tak ją zdradził i porzucił. Ale powiedziała sobie dość.! . przecież on cię zranił . to jest zwykły śmieć i z lekko wymuszonym uśmiechem na twarzy poszła pod salę.
|