Mogłam w jednym w dniu zyskać wiele... Przebierać w szczęściu inne laski, by mi zazdrościły, a ja co ? Ja to wszystko odrzuciłam, bo nie chcę ranić tylko po to, by szpanować przed innymi, wbrew swoim uczuciom.
Odrzuciłam najbardziej pożądanego faceta w szkole – zamknęłam własną drogę by stać się jedną z elity przy jego boku. Nie potrafię tak żyć.
Odrzuciłam najzabawniejszego faceta wśród podziemia rapu.
Odrzuciłam także gościa przy którym czułabym się jak księżniczka i który rozumiał moje głupstwa.
Odrzuciłam też tego, przy którym czułabym adrenalinę podczas driftowaniu podczas nielegalnych wyścigów...
To tylko część z tego co mogłabym zyskać... Ale ja nie szukam w związku zysku...
I wybaczcie panowie, ale żadnego z was nie kocham.
|