. - jak tam mała ? - dobrze, przecież wiesz. - jak się czujesz ? - już lepiej, naprawdę coraz lepiej.. - no to do góry głowa i ruszamy na przód .. - pewniee... ' zaczęła płakać ..' - szczerze to jest cholernie ciężko !.. nie mogę wyrzucić chwil spędzonych z nim, jego głosu, uśmiechu .. oczekiwanie na przyjście Jego jest najgorsze wiesz? ta niepewność, czy tego dnia na pewno będzie blisko mnie. - przepraszam, nie wiedziałem .. - on też mówił, że nic nie wiedział, że nic nie czuł ...
|