i teraz gdy już wszystko ulatuje, gdy w moich uczuciach do Ciebie, górę bierze żal, rozczarowanie i nienawiść, doceniam takie drobne i banalne sprawy... kiedyś siedząc na komputerze ignorowałam chcącego pieszczot kociaka, który wdrapywał mi się na kolana, siedziałam wpatrzona w ekran monitora czekając aż napiszesz, wpatrując się w twoje zdjęcia, dziś potrafię ustawić status na niewidoczny pomimo iż obok twojego imienia świeci się zółte słoneczko, i poświęcić chwilę małemu futrzakowi, który mam wrażenie więcej czuje do mnie niż ty kiedykolwiek ... nawet kot zajął już miejsce przed Tobą!
|