gdybyśmy jeszcze istnieli, to juro byłby nasz rok. pierwsza okrągła rocznica. byśmy razem wspominali jak to właśnie wtedy zabrałeś mnie mnie nad wodę, na spacer, pocałowałeś pierwszy raz. wtedy wszystko było pierwsze. ale jutro ja po powrocie ze szkoły nie mogąc się na niczym skupić pójdę na długi spacer śladami naszych miejsc. w jednym z nich chciałabym spotkać właśnie Ciebie i powiedzieć, że to wszystko jeszcze we mnie jest, że to wszystko jest tak świeże, że jeszcze płonie we mnie nadzieja i iskra miłości. chciałabym, abyś zrozumiał i wytłumaczył, że mnie kochasz i czekałeś. '
|