Wyrwij moje serce i zakop daleko. Tak abym nie była wstanie usłyszeć jak bije. Jak z każdym udeżeniem trucizna zwana ' nieodwzajemnioną miłością ' rozchodzi się po każdym jego wrażliwym kąciku. Jak przeszywa go niewyobrażalny ból. Najgorsze w tym całym cierpieniu jest to, że nie ma nawet nadziei że kiedykolwiek się skończy, przeminie, zniknie. To jak niekończące sie umieranie z pragnienia, śmiercią głodową ..
|