Zabawię się w Królową, królową nocy. Wyciągnę z szafy najseksowniejsze stroje. Od dziś wszystkie noce są moje. Założę najwyższe obcasy i z lekko chwiejnym krokiem, po kilku głębszych zapanuje nad światem. Każdego kogo spotkam omamie wzrokiem aż zacznie się czołgać. Z uśmiechem na twarzy będziemy się bawić w zwykłych ludzi, aż ja wyciągnę kosę. Jesteśmy przecież w mojej bajce. A kiedy znudzi mnie bezbronnych krzyk, wkradnę się do ciebie w nocy i zabiorę ci sny. A kiedy już zrozumiesz, że nie śnisz wtedy znów do głowy przyjdę ci ja. Ale będę już daleko, gdzieś w krainie snów, tak gdzie twój umysł nie sięga.Tam gdzie cie już nie ma.
|