Najgorzej jest w momentach , w których siedzisz , żresz tonami czekoladę i trzymasz w dłoniach telefon z nadzieją na jakikolwiek odzew od kogokolwiek . To się nazywa samotność , której nie jesteś w stanie przezwyciężyć . Włączasz tę samą piosenkę po raz setny i nie widzisz sensu w kilku następnych godzinach , czasami nawet i dniach . To jest ta pieprzona samotność .
|