Patrzyłam tylko na twój uśmiech, ten cudowny uśmiech, który kiedyś był zarezerwowany tylko dla mnie. I te oczy. Błękit, w którym można było utonąć. Były piękniejsze niż najpiękniejsze niebo. Czas jakby się zatrzymał. Serce zaczęło mi walić jak szalone. - Nie teraz! Proszę, nie teraz! - zaczęłam krzyczeć w myślach.
|