i wtedy ujrzałam tą słodką twarz małej dziewczynki. miała rożową sukienkę , ciemno-rożowe balerinki i bialutkie bawełniane rajstopki. beztrosko mówiła do lalki jak mocno ją kocha , co czas spoglądała na twarz matki sprawdzała czy z oczy płyną jej kropelki słonej wody . podeszła do rodzicielki , zaczęła głaskać ją po brunatnych włosach . - Nie płacz mamusiu - powiedziała. - tatuś wróci . uśmiechnęła się . mieć ten bezproblemowy świat...
|