widziałam Cię wczoraj, i przedwczoraj. i tydzień temu. miesiąc też. pomimo tego, że mieszkamy kilka kilometrów, od siebie, widziałam. byłeś z drobną dziewczyną, niewyobrażalnie podobną do mnie. byłeś szczęśliwy. takie przynajmniej miałam wrażenie. czemu sny są takie bezczelne i pokazują coś, co nigdy nie stanie się rzeczywistością?
|